Dnia 16.10.06 (poniedziałek) pojechaliśmy z klasą Ib do elektrowni w Jaworznie. Tego dnia wszyscy uczestnicy wycieczki musieli się spotkać pod szkołą o godzinie 8.30.

Niestety wyjazd się opóźnił o 10 minut, ponieważ czekaliśmy na wszystkich nauczycieli, którzy byli naszymi opiekunami, podczas wycieczki ( Edward Grychtolik, Danuta Stoch, Dorota Krostek). Podczas jazdy uczniowie się świetnie bawili. Kiedy dojechaliśmy na miejsce to ruszyliśmy w stronę wejścia, lecz przed tym musieliśmy czekać na przewodnika, który się spóźniał.

Czekaliśmy na niego 30 minut. Następnie wszyscy nauczyciele i uczniowie przeszli do Sali, gdzie organizatorzy wycieczki opowiadali o tym, co będziemy zwiedzać i gdzie się udamy podczas wycieczki. Kilka minut po omówieniu spraw organizacyjnych obejrzeliśmy film, dotyczący wytwarzania energii. Był on „bardzo” ciekawy :-). Film trwał około 20 minut. Tuż po nim udaliśmy się do przebieralni, aby założyć na głowę żółte, ochronne kaski. Po wyjściu z niej zaczęliśmy zwiedzać właściwą część elektrowni. Najpierw obserwowaliśmy proces wysypywania węgla z wagonów. Potem weszliśmy do jednego z wielu budynków, znajdujących się na terenie elektrowni. W nim obserwowaliśmy pracę najbardziej doświadczonych pracowników. Zajmowali się oni pracą komputerową, pilnowali wszystkich urządzeń tak, aby przypadkiem któreś z nich, np. nie wyłączyło się. Tuż obok miejsca ich pracy. Znajdowało się „serce” elektrowni. Było w tym pomieszczeniu bardzo głośno. Jednym z ostatnich miejsc, które zwiedziliśmy był komin, w którym było bardzo dużo wody.

Następnie wróciliśmy do Sali, w której oglądaliśmy na początku film. W niej odbyło się podsumowanie zwiedzania elektrowni, a potem QUIZ. Polegał on na tym, abyśmy odpowiedzieliśmy na kilka pytań. Po QUZIE pożegnaliśmy się z organizatorami. Oni zaś podarowali plakaty, maskotkę elektrowni.

Podczas drogi powrotnej wstąpiliśmy do „McDonalda”, aby coś zjeść. Wszyscy się w nim świetnie bawili-niektórzy, aż za bardzo, ponieważ zjeżdżali ze zjeżdżalni dla małych dzieci ?. Byliśmy w „McDonaldzie” 40 minut. Pod szkołę przybyliśmy o 1330. Niektóre osoby były zasmucone faktem, że wycieczka trwała tylko 5 godzin.

Skomentuj tekst:

A oto kilka zdjęc eklektowni i okolic:

Więcej informacji o elektrowni znajdziesz na stronie www.pl.ej3.pkesa.com